środa, 6 stycznia 2010

propozycja

kurde, dostałam dziś zaskakującą propozycję, by wystąpić z małym pokazem salsy. Salsy!!! :)
No tak, nie od dziś znana jest moja słabość do występów publicznych i tańcowania, ale w takim zestawieniu jeszcze mi się nie zdarzyło. I to pewnie dlatego tym razem moja potrzeba ekshibicjonizmu walczy z wrodzoną nieśmiałością :D
A do tego, wciąż jako żywe stają mi przed oczami wspomnienia, kiedy to przy okazji moich radosnych podrygów i podskoków niemiłosiernie deptałam partnerowi po palcach i wodziłam go po całym parkiecie :) Ale to oczywiście było "przed" - teraz wydaje się być niewiele lepiej, ale skoro już zaproszenie zostało wystosowane ...
hmmm ... :D

wtorek, 5 stycznia 2010

z galerii osobliwości


in case of emergency :) najwyraźniej