Nie, no ja zupełnie nie potrafię się odnaleźć w tematach typowo męskich, dajmy na to rozmowa w warsztacie samochodowym:
pan: Pani nazwisko?
grzecznie podaję
pan: numer telefonu?
ja - oczywiście, czemu nie :)
pan: rocznik?
ja: he? ale, że jak, ... mój rocznik?
No właśnie - a dzisiaj, kiedy już mi się wydawało, że wszystko bezbłędnie ogarniam, dzwoni pani od ubezpieczenia mojego małego korsiarza i od razu z miejsca pyta: "Jaki ma Pani przebieg?"
No i tu się zastanowiłam, bo przecież chciałoby się rzec 'nówka nieśmigana'... ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz