piątek, 16 maja 2008

wrocław, seks i brzydkie słowa

tak to miało wyglądać - a prawdziwa kolejność była następująca: seks, Wrocław i brzydkie słowa. :)
Super spektakl - opisze go później bardziej szczegółowo - a teraz zanim zapomnę - dwa hiciory z wczorajszej sztuki: chór miotający przekleństwa i klinika zapłodnienia in vitro na Biskupinie. Rewelka, heh :)

Brak komentarzy: