tak to miało wyglądać - a prawdziwa kolejność była następująca: seks, Wrocław i brzydkie słowa. :)
Super spektakl - opisze go później bardziej szczegółowo - a teraz zanim zapomnę - dwa hiciory z wczorajszej sztuki: chór miotający przekleństwa i klinika zapłodnienia in vitro na Biskupinie. Rewelka, heh :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz